Cukier jest największym zabójcą na świecie. Przegania wszystkie wojny i pandemie razem wzięte...
100 lat temu tylko bogaci ludzie byli otyli. I to nie dlatego, że jedli mięso czy mieli dostęp do dużej ilości pożywienia, tylko jako jedyni mieli dostęp do cukru. Natomiast ludzie biedni byli szczupli, ponieważ nie spożywali cukru, który był drogi i dla nich niedostępny. Niestety przez ostatnie 100 lat cukier stał się bardzo tani. Obecnie jest powszechnym dodatkiem do pożywienia i znajduje się w większości domów.
Norma poziomu cukru we krwi dla osób dorosłych wynosi na czczo: 70–99 mg/dl (3,9–5,5 mmol/l). Natomiast gdy zrobimy wyniki badań, okazuje się, że ten poziom jest dużo wyższy. Co jest tego przyczyną? Spożywamy śmieci cukrowe, które nam szkodzą.
Spójrz, ile cukru zawierają przykładowe produkty:
Jedna mała puszka coca-coli, zawiera aż 35 g cukru. W przeliczeniu na łyżeczki to równowartość 7 łyżeczek cukru.
Batonik 50 g zawiera 25 g cukru - 5 łyżeczek cukru.
Lód zawiera 21 do 40 g cukru (w zależności od marki) - 4-8 łyżeczek cukru.
Spożywając te 3 produkty, mamy już 17 łyżeczek cukru. Do tego dorzucimy wafelki, hamburgera, frytki i w ciągu dnia możemy zjeść około 31 łyżeczek cukru, czyli średnio około 70 kg rocznie. Wyobrażasz to sobie?
Co wtedy dzieje się w Twoim ciele? Cukier zamienia się na glukozę w Twojej krwi. Trzustka natychmiast zaczyna pracować, wytwarzać insulinę, żeby obniżyć ten cukier, żebyś nie umarł. Ciało wariuje i za wszelką cenę stara się wybrać ten cukier. Wytwarza 5 do 7 razy więcej insuliny niż u zdrowego człowieka, który nie spożywa cukru. Część jest w stanie wybrać tego cukru na czas, a część nie. Cukier powoduje stany zapalne w Twoich tętnicach, a to prowadzi do mikropęknięć. Ciało dostaje sygnał alarmowy, że potrzebny jest cholesterol, wapń, białka i inne elementy, aby zakleić te mikropęknięcia, bo inaczej krew wyleje się z układu.
Ludzie na wakacjach jedzą na potęgę te wszystkie śmieci cukrowe. Zjadają 10 razy więcej cukru, niż potrzebują. Potem ten cukier odkłada się w formie tłuszczu jako niezużyta energia, której Twoje ciało nie potrzebuje i nie wie co z nią zrobić, nie jest w stanie jej wydalić. Jak już nie daje rady zamieniać tego na tłuszcz, to zamienia to na trójglicerydy, czyli komórki tłuszczowe w Twojej krwi. Robisz badania i wychodzą z nich wysokie trójglicerydy czy cholesterol! Ciało walczy o przetrwanie.
Większość ludzi na świecie ma stany przedcukrzycowe. Ja byłem jednym z nich. Jak nie zjadłem cukru, to cały się trząsłem. Po zjedzeniu odczuwałem ogromną ulgę. To były moje oznaki, ale mogą być różne.
Możesz mieć stan przedcukrzycowy, jeśli:
czujesz zmęczenie po zjedzonym posiłku,
ciągnie Cię do słodyczy,
nie możesz się najeść,
zjesz, to czujesz się lepiej.
Wcześniej czy później to Cię po prostu zabije.
Czy wiesz, ile dwulitrowa butelka napoju typu cola zawiera cukru? 70 łyżeczek. Niektórzy potrafią wypić taką butelkę coli przez cały dzień!
Słyszy się, że ludzie umierają na zawały, problemy układu krwionośnego, nowotwory. Oni wcale na to nie umierają! Oni umierają na cukier! Cukier to śmierć ludzkości.
Cukier to bardziej uzależniający biały proszek niż kokaina. Podawano cukier i kokainę ze strzykawki szczurom w laboratorium. Okazało się, że 10 razy częściej wybierały wodę z cukrem od kokainy. Czy Ty sobie zdajesz z tego sprawę?
Żyjemy w świecie, w którym producenci tego świństwa odpowiadają za ludobójstwo i nikt ich za to nie karze. Wciskają cukier, wszędzie gdzie się da. Latem jest istne szaleństwo - lody, słodycze, ciastka, do tego wszystkiego węglowodany ukryte we frytkach, bułkach, tłustym jedzeniu, smażonym, pieczonym na najtańszym oleju, który niszczy Twój mózg i ciało. Do tego wszystkiego dochodzi alkohol, leżenie, niezużywanie tej energii i w ten sposób pojawiają się choroby.
Mam dla Ciebie propozycję.
Przestań spożywać cukier, bo to jest największy zabójca tego świata.
Nie równają się z nim żadne wojny i pandemie. Mówi się, że rocznie umiera około 450 tys. Polaków, w tym ponad 300 tys. umiera, dlatego, że zjada truciznę w postaci cukru. Do niczego nam niepotrzebną.
Jeśli to teraz do Ciebie nie dotrze i coś z tym nie zrobisz, to ja Cię nie uratuję.
Przestań jeść białą śmierć!