Jest jedno wielkie niezrozumienie, jeżeli chodzi o zatkane tętnice, miażdżycę i ten nieszczęsny cholesterol!
Większość osób, która ma zatkane tętnice czy miażdżycę - ma jednocześnie wysoki cholesterol! Zaczynamy z tym walczyć, leczyć różnymi lekami, statynami, a to jest błąd!
Nikt nie zadaje pytania - po co ten cholesterol się w ogóle pojawił? Co było najpierw? Wysoki cholesterol czy miażdżyca?
Według badań, przed cholesterolem pojawiają się zapalenia żył i rany na wyściółce mięśnia tętnicy. Tętnice mają mięśnie po to, żeby przesuwać krew dalej w naszym układzie krwionośnym. Cholesterol pojawia się potem, aby zagoić te rany.
Nasz organizm produkuje ok. 2000 mg cholesterolu dziennie. Skoro jest taki zły to dlaczego jest produkowany? Cholesterol jest po to, aby uratować nasz układ krwionośny! Natomiast obniża nam się go, działając przeciwko naturze. A to jest reakcja łańcuchowa. Najpierw rany, skaleczenie, stany zapalne, a potem pojawia się cholesterol razem z wapniem i innymi tkankami, po to żeby zakleić rany, aby nasz układ krwionośny się nie wykrwawił i krew pozostała w tętnicach.
Cholesterol to taki bandaż, który farmacja błędnie leczy.
Dlaczego tak się stało? Ponieważ w latach 50-tych przeprowadzono badanie i na podstawie tego jednego badania stwierdzono, że podwyższony cholesterol powoduje więcej zawałów. Badanie być może było prawidłowe, natomiast jego odczytanie było błędne. Nie wzięto pod uwagę, że coś mogło być przed cholesterolem.
Cholesterol jest nam bardzo potrzebny. Buduje nasze błony komórkowe. Bierze udział w budowaniu mózgu, hormonów. Jest to składnik, który jest nam potrzebny, ale w formie, którą wyprodukuje nasz organizm! Kiedy zaczynamy spożywać pokarmy zwierzęce, które zawierają dużo cholesterolu to wtedy mamy go zdecydowanie za dużo!
Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Chicago przeprowadzili badanie, które pokazało, że spożywanie więcej niż 300 mg cholesterolu zwierzęcego dziennie, powoduje takie same skutki, jak palenie papierosów - dużo więcej zawałów, wylewów, problemów w układzie krwionośnym.
Możemy obniżyć ilość spożywanego cholesterolu, chociażby odstawiając jajka, zwierzęta i mleko. Miliony ludzi na świecie obniżyło sobie cholesterol, pozbyło się problemów miażdżycowych po przejściu na tzw. dietę roślinną. To dlaczego Ty nie spróbujesz? Zamiast walczyć o coraz lepsze leki, dlaczego nie wprowadzić coś co jest rozwiązaniem?
Ale skąd powstają stany zapalne w naszych tętnicach?
Pierwszym i najważniejszym czynnikiem powstawania stanów zapalnych w tętnicach jest stres, czyli kortyzol.
Drugim czynnikiem jest śmieciowe jedzenie typu fast-food. Bardzo niekorzystne jest łączenie ze sobą białek i węglowodanów (w postaci np. hamburgerów), węglowodanów i cukrów na wysokim ogniu (w postaci np. frytek), picie napojów wysokosłodzonych.
Łatwo możesz się o tym przekonać. Popatrz na Amerykanów. Jest to najbardziej otyły naród na świecie, który najwięcej wydaje na farmację. Amerykanie jedzą głównie hamburgery i inne fast-foody w sieciach śmieciowego jedzenia. Są otyli, mają cukrzycę i podwyższony cholesterol przez zapalania, które powstały w ich organizmie. Leczą to, chorują i niestety umierają.
Węglowodany powstają z ziaren zbóż. Kiedy wykiełkujesz ziarna zbóż to możesz je zjeść i nie zrobią Ci żadnej krzywdy. Natomiast kiedy zamienisz je na mąkę i upieczesz z nich pieczywo to sobie szkodzisz. Węglowodany to oczywiście cukier, który powstaje z buraków cukrowych. Buraki same w sobie są cudowne dla Twojego organizmu, ale rafinowany cukier, który jest z nich produkowany to trucizna!
Przeciętny człowiek zjada 75 kg cukru rocznie. Twoje ciało musi sobie cały czas z tym radzić. Powstają zapalenia, podnosi się cholesterol i masz problemy. Układ krwionośny niszczą również papierosy - weź to pod uwagę!
Kiedy zaczynasz jeść śmieciowe jedzenie to tak jakbyś zaczął zażywać narkotyki, które są dostępne na każdym rogu ulicy. Uzależniliśmy się od takiego jedzenia, ale ze względu na ich powszechność, ciężko je odstawić.
W nowym świecie, który będziemy tworzyć - takie rzeczy będą musiały zniknąć, ponieważ narkomani nie poradzą sobie sami z ich odstawieniem. Narkomani potrzebują zrozumieć, że to nie leczenie jest im potrzebne, a zmiana stylu życia. W nowym świecie nie będzie alkoholu, papierosów, narkotyków w postaci hamburgerów, kurczaków i innych rzeczy, które zabijają społeczeństwo.
Co jeszcze potrzebuje osoba, która ma problemy z miażdżycą?
Potrzebuje kwasów omega-3 w postaci świeżo wyciskanego oleju lnianego, który jest niezbędny do budowania błon komórkowych i gojenia tętnic.
Ważna jest również rezygnacja ze smażenia, nawet na olejach roślinnych ponieważ są to kwasy omega-6, które powodują stany zapalne.
Złe nawyki żywieniowe i stres kreują stany zapalne. Gdy zmienisz nawyki żywieniowe, odstawisz węglowodany, pieczywo, mięso, jajka, żeby nie wprowadzać dodatkowego cholesterolu to odzyskasz życie i zdrowie w kilka tygodni! Zacznij jeść warzywa i owoce, najlepiej w formie surowej. To spowoduje, że nie będziesz chorować na miażdżycę i problemy układu krążenia!