Sen jest niezbędnym elementem do życia, który wpływa na funkcjonowanie całego naszego organizmu. Niestety wiele osób cierpi na zaburzenia snu.
Przyczyn może być wiele. Dzisiaj wymienię kilka najważniejszych.
Najczęstsze powody, dla których nie możemy spać:
1. Stres.
Jest tutaj najważniejszym powodem i zawsze będzie wymieniany na pierwszym miejscu. Przez stres mamy wyniszczone nadnercza i niestety nasze ciało nie może się zrelaksować i funkcjonować poprawnie.
2. Zbyt jasno w pomieszczeniach, w których śpimy.
Zbyt jasne światło powoduje, że nie wytwarza się melatonina (“hormon snu”), która później wspomaga wytwarzanie serotoniny, potrzebnej do tego, żebyśmy mogli zasnąć. Jeśli mamy problemy ze snem to warto, w godzinach wieczornych, korzystać z przygaszonego światła, żeby atmosfera pójścia do spania zaczynała się dużo wcześniej.
3. Oglądanie telewizji przed snem - telewizja jest dla mózgu sygnałem pobudzającym i utrudnia zasypianie. Zwłaszcza źle na sen wpływa oglądanie wszelkiego rodzaju kryminałów, ciężkich filmów, jak również wiadomości, które ciągle są nam podawane po to, żebyśmy żyli w strachu i stresie. Te wszystkie wiadomości są dla nas zbędne! Ja nie oglądam telewizji od wielu lat, nie żyje tymi wiadomościami i naprawdę jest mi łatwiej. Idę po prostu i śpię.
4. Za dużo myśli.
Jeśli jesteś osobą, która wciąż ma w głowie natłok myśli to znowu pojawia się problem z nadnerczami. Nadnercza mają taką funkcję, która jest nam potrzebna do tego, żeby uciec przed “niedźwiedziem” w lesie i powinna być wykorzystywana głównie do tego. Problem jest taki, że przez to jak żyjemy, jak mamy dużo spraw na głowie to wydaje nam się, że ciągle musimy przed czymś uciekać i z czymś walczyć. Ważna jest tutaj kwestia wyregulowania nadnerczy i wtedy te myśli mogą uciec z naszej głowy.
5. Trawienie.
Są osoby, które mają problemy z trawieniem, wchłanianiem pokarmów, spowolnionym metabolizmem. Ważne w tym przypadku jest zastosowanie tzw. czasowej głodówki. Jeżeli chodzisz spać o 22:00 to warto by było, żeby ostatni posiłek był co najmniej 4 godziny przed snem, aby nie obciążać przewodu pokarmowego. Kiedy zjesz posiłek tuż przed snem to może pojawić się ból żołądka, niestrawność i problemy z zasypianiem, a tego nie chcemy.
6. Za dużo energii.
Atleci czy osoby, które dość mocno ćwiczyły lub nadal ćwiczą, często mają zbyt dużo energii. W ich komórkach powiększają się mitochondria, które potrzebują mieć rozładowanie i wyładowanie. Osoby te, powinny co najmniej 45 minut dziennie ćwiczyć po to, żeby tą energię zużyć.
Jak sobie pomóc?
To co zawsze Wam polecamy, najlepszy nektar na poprawienie snu to świeżo wyciśnięty sok z selera naciowego i 2 jabłek. Pół godziny przed snem, potrzebujesz wypić taki sok, aby wyrównać poziomy fosforu i potasu w swoim organizmie. Po paru tygodniach picia soku, Twoje ciało będzie całkowicie rozluźnione. Jeżeli jesteś na czasowej głodówce to lepiej jest ją narazie przerwać i najpierw naprawić problemy ze snem, a później do niej wrócić.
Zwolnij swój oddech - osoby, które dużo się stresują i mają wyczerpane nadnercza, oddychają w ten sposób, że mają głębszy oddech, ale bardzo krótki wydech. Nabierają powietrze dłużej niż wypuszczają. Kiedy położysz się spać to zobacz czy jesteś w stanie wyregulować swój oddech. Czy jesteś w stanie pobierać powietrze tak samo długo, jak wypuszczać? Uspokojenie tego oddechu bardzo często pomaga się uspokoić, a tym samym spokojnie zasnąć.
Idź spać najpóźniej przed 22:30 - bardzo ważne jest, żeby nie przekraczać tej godziny. Jest to związane z circadian rhythm, czyli cyklem dobowym. Hormony w naszym ciele pracują zgodnie z tym cyklem. Potrzebujemy położyć się spać przed 22:30, żeby nie przegapić tego momentu, kiedy nasze ciało jest gotowe do snu.
Śpij na prawym boku - większość z nas, niestety ma problemy z wątrobą - jest powiększona, zatoksyczniona itd. Kiedy śpisz na lewym boku to wątroba przesuwa się nad serce i w ten sposób Ci przeszkadza. Jeśli masz problemy ze snem to śpij na prawym boku po to, żeby serce było powyżej wątroby.
Jeśli położysz się na poduszce i słyszysz rytm swojego serca w uchu to znaczy, że masz za mało potasu w swoim organizmie. Potrzebujemy wypić ten nasz soczek selerowo-jabłkowy, żeby poprawić poziomy potasu, jak również w ciągu dnia pić dużo więcej soków warzywnych.
Ważne jest, żeby zrozumieć, że brak snu to jest objaw złego funkcjonowania organizmu. Zadbajmy o to, żeby poprawić funkcjonowanie naszego ciała.
Sen jest bardzo ważny w regeneracji i odbudowie naszego ciała.
Życzę Wam wszystkim, żebyście mieli spokojniejszy sen i spokojniejsze życie!
Commentaires