Puchnące kostki to nie jest błahy problem. Nie pozbędziesz się go, stosując jakieś diuretyki przepisane przez lekarza.
Jest to bardzo poważny objaw wyczerpania najważniejszych organów w naszym ciele:
Wątroby
Nerek
Serca
Jeśli któryś z tych organów przestanie prawidłowo funkcjonować to pojawia się problem.
Dzieje się tak, ponieważ kiedy mamy spuchnięte kostki to występuje bardzo niski poziom białka we krwi.
To nie chodzi o to, że potrzebujesz jeść dużo więcej białka. Problem polega na tym, że wątroba i nerki źle pracują, ponieważ nie zamieniają białka, które spożywasz na białko, które będzie utrzymywać płyny w żyłach.
Wątroba i nerki źle pracują, nie wybierają aminokwasów z pożywienia i dlatego puchną kostki.
Nie jest to spowodowane tym, że długo siedzisz, jesteś w ciąży czy z powodu gorąca.
Aby zapobiec szalenie niebezpiecznemu puchnięciu naszego ciała, należałoby zadziałać systemowo już dzisiaj:
1. Ocet jabłkowy.
Niestety nasze żołądki przez lata zostały zniszczone przez pokarmy, które nam daje system. System karmi nas pokarmami przetworzonymi, gotowanymi, pieczonymi, smażonymi, dużą ilością białka zwierzęcego, cukrem. W tym przypadku Twój żołądek może nie pracować poprawnie i jeśli nie ma kwasowości między 1 a 3 pH to wtedy białka nie zaczynają się zamieniać na aminokwasy.
2. Dużo surowych warzyw.
Potrzebujesz do swoich pokarmów wprowadzić surowe warzywa. Przygotowanie dwóch kawałków warzyw dziennie ugotowanych czy upieczonych - nie pomoże. Nie ma takiej możliwości! Trzy najważniejsze organy w Twoim ciele w tym momencie nie pracują. Za każdym razem może być gorzej. Dlatego potrzebujesz warzyw ciemnozielonych, tj. jarmuż, brokuł, szpinak. Potrzebujesz również awokado, banana i mniszka lekarskiego, aby jak najszybciej naprawić wątrobę. Warzywa pozwolą Ci pozbyć się tego płynu, który się wylał, ale również dostarczą Ci dwóch najważniejszych pierwiastków - potasu i magnezu, które będą potrzebne do tego, żeby Twoje ciało zaczęło funkcjonować poprawnie.
3. Pokochaj imbir.
Imbir ma wspaniałe właściwości pozwalające na naprawienie tego procesu. Pomocny może być olej do smarowania z imbiru, herbata imbirowa, jak również rzucie imbiru.
4. Melony, arbuzy.
Kiedy kostki Ci spuchły, melony zadziałają natychmiast. Pozwolą wydobyć płyn, który się rozlał. Jednak do końca nie załatwiają problemu.
5. Moczenie ciepło-zimne stóp.
Potrzebujesz dwie miski - jedna z gorącą wodą, a druga z zimną.
Przytrzymaj nogi w gorącej wodzie przez 3-4 minut (można do niej dodać sól Epsom).
Następnie przełóż je do miski z wodą zimną i trzymaj przez 1 minutę.
Ciepła woda poprawi krążenie, natomiast zimna natychmiast pomoże Ci w tym, żeby opuchlizna mogła znikać. Robisz to naprzemiennie nawet do 20 minut.
Przygotuj sobie czajnik z gorącą wodą z boku, żeby dolewać gdy ostygnie.
6. Eliminacja cukru, soli, kawy.
7. Olej kokosowy i olej oregano do smarowania.
8. Trzymaj nogi w górze.
Warto, gdy tylko jest możliwość trzymać nogi w górze.
Dodatkowo polecamy podłożyć dwa klocki pod łóżko, żeby nogi były lekko w górze do spania. Profilaktycznie i żeby poprawić funkcjonowanie naszego ciała.
Mam nadzieję, że rozumiesz, że to jest bardzo poważny problem. Lekceważenie go może spowodować szalenie poważne skutki zdrowotne, łącznie z utratą życia, więc warto zadbać o to zawczasu.
Witaj Mariuszu.Mój Mąż od 7 lat choruje na Parkinsona.Od pół roku zaobserwowałam,że pachną nogi nie widać gdzie kostka lekarze przypisują tabletki na odwodnienie i w dalszym ciągu pachną co robić proszę o pomoc.
Tak zgadzam się w 100%to co napisałeś, Tatą jak mi umierał takie były objawy opuchnięte kostki,wstręt do mięsa, zapach metaliczny, i dużo innych rzeczy gdybym wiedział teraz to i owo dzięki Wam moglbym chociaz w czesci pomoc Tacie lub i przedluzyc zycie a tak bylem bezbronny i bez wiedzy ta najgorsza byla dla mnie NIEWIEDZA i bezczynność, zadnej pomocy z nikat bo lekarze odrazu chcieli aby jak najszybciej umarl.dziekuje za ten film post, ale szkoda że no tak mi się wydaje że powinieneś nadmienić o OSYROPEST, noi co sądzisz o cukrze z brzozy-KSYLITOL.